Dyrektywa 95/46/WE dot. ochrony danych osobowych ('Dyrektywa') oraz jej polska inkarnacja, Ustawa o ochronie danych osobowych ('UODO'), ograniczają m.in. swobodę przesyłania tego rodzaju danych do krajów, które nie oferują "adekwatnych poziomów bezpieczeństwa" (czyli właściwie wszystkich państw, z wyjątkiem państw członkowskich UE, Szwajcarii, Lichtensteinu, Norwegii, Islandii, Argentyny i Kanady). Oczywiście istnieją sposoby na obejście tych restrykcji, ale o tym napiszę kiedy indziej. Dzisiaj skoncentruję się na zakresie stosowania tych przepisów wobec dostawców rozwiązań w chmurze.
Analizując Dyrektywę oraz UODO natrafić można na dwie kategorie podmiotów, które przetwarzają dane osobowe:
- Administratora, który kontroluje cel i środki przetwarzania, oraz
- Podmiot przetwarzający, który pojawia się, jeśli administrator zleci mu przetwarzanie
W praktyce, administratorem jest zazwyczaj odbiorca rozwiązań w chmurze (użytkownik), zaś podmiotem przetwarzającym - ich dostawca. Oczywiście istnieją od tej zasady wyjątki, ale dla uproszczenia przyjmę powyższy układ.
UODO jest nieco dziwną ustawą, gdyż wynikające z niej obowiązki dotyczą nie tylko podmiotów operujących na terytorium RP. Jak stanowi art. 3 ust. 2 UODO, jej przepisy stosuje się również wobec podmiotów, które nie mają siedziby w Polsce, ale przetwarzają dane osobowe używając 'urządzeń technicznych' zlokalizowanych w jej granicach. Urządzeniami technicznymi są m.in. serwery, lecz wg. niektórych interpretacji, mogą być nimi nawet pliki cookies.
Z UODO nie wynika jasno, czy powyższe założenia odnoszą się wyłącznie do administratora danych, czy też także do podmiotu przetwarzającego. Dyrektywa, na której nasza ustawa się opiera, jest w tym względzie bardziej klarowna: art. 4 ust. 1 pkt. c wyraźnie odnosi się do administratora. Tym niemniej, Peter Hustinx, Europejski Inspektor Ochrony Danych, stwierdził 13 kwietnia ubiegłego roku, iż art. 4 ust. 1 odnosi się także do podmiotu przetwarzającego.
***
Jeśli chcielibyście Państwo otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach, zapraszam do skorzystania z subskrypcji RSS lub newslettera! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz